Z doświadczenia wiem, że raczej trudno jest zrobić ozdoby choinkowe z dwuletnim lub trzyletnim dzieckiem, zwłaszcza, jeśli maluch nie ma zacięcia do tego typu prac J Wymyśliłam więc, że powycinam z kartonu różne świąteczne kształty, a Jurek je, po prostu, pokoloruje. To będzie jego wkład w tegoroczną choinkę, a przy okazji ładna pamiątka.
Do przygotowania ozdób potrzebne będą:
·
Karton (dostałam od sprzedawczyni w osiedlowym
sklepie),
·
Foremki do pierników (nie koniecznie – można wyciąć
coś od siebie),
·
Pastele olejne lub kredki świecowe,
·
Tasiemki,
·
Ewentualnie jakieś inne ozdoby,
·
Dziurkacz, ołówek, nożyczki duże i nożyczki do paznokci.
Kiedy już wszystko sobie przygotujemy,
obrysowujemy kształty na kartonie, a następnie je wycinamy. Proponuję zacząć od
wycięcia obrysu danego kształtu dużymi nożyczkami, a później doprecyzować
wycięcie nożyczkami do paznokci.
Jak będziecie grzeczni u lekarza, też dostaniecie taki ładny ołówek ;)
Te bardziej skomplikowane kształty wymagają nieraz kilku podejść...
Teraz trzeba jeszcze zrobić dziurki na tasiemki i można rozpocząć rysowanie:
Na koniec należy dodać tasiemki i ew. inne świecidełka.
Teraz trzeba kupić choinkę...
i zatrudnić osiłka, który przytaszczy ją do domu.
Gotowe!
Można odpoczywać:)
Świetny pomysł z ozdobami z tektury !!
OdpowiedzUsuń